Jesteś świeżo upieczonym właścicielem psa i zastanawiasz się jak mógłbyś zapewnić mu odpowiednie, sprzyjające jego zdrowiu i samopoczuciu jedzenie? Zapraszamy do lektury artykułu.
W ostatnich dwudziestu latach na rynku artykułów zoologicznych wręcz zaroiło się od nowych marek i rozmaitych karm reklamowanych jako karma klasy 'gold’ czy 'premium’. W całym tym zamieszaniu nie jest łatwo naprawdę rozsądnie wybrać karmę dla swojego milusińskiego. Czy są jakieś praktyczne sposoby, by laik mógł kupić dobrą karmę dla psa?
Jak poznać jakość karmy
Z początku możemy wyjść z założenia, że karma, która jest stosunkowo droga na pewno będzie tą, która jest dobra jakościowo. Niestety duże firmy holdingowe tylko czekają na takich klientów i chętnie wykorzystają taki mechanizm zakupowy. Praktyka pokazuje, że owszem, dobre jakościowo karmy tanie nie są, ale nie muszą się tak bardzo reklamować jak te najczęściej widziane w reklamach marki. Z drugiej strony musimy mieć świadomość, że karma dla psa, która będzie optymalna to taka, która ma w składzie dużo mięsa. Z samego tego względu dobra, wartościowa karma do tanich należeć nie będzie.
Karma sucha marki Acana, źródło: https://www.e-pazur.com/k8,psy-karma-sucha-dla-psa.html
Oczywiście w diecie psa nie znajduje się tylko mięso. W składzie karmy mile widziane są między innymi warzywa, oleje i ziarna. Najlepiej jest unikać tych karm, w których składzie na etykiecie zauważymy dużą zawartość zboża. Niestety gluten nie jest dobrze trawiony przez psie żołądki. Nie mówiąc już o fakcie, że gluten sam w sobie jest potencjalnie niebezpiecznym alergenem . Do marek, które cieszą się najlepszą opinią wśród właścicieli psów oraz weterynarzy znajdują się przede wszystkim 1 st choice, Orijen oraz Acana. Każda z tych firm w samej swojej ideologii dużo mówi przede wszystkim o zdrowiu psów, dla tych firm na pierwszym miejscu nie jest tylko zysk (jak to jest w przypadku wielkich marek i firm produkujących karmy), lecz po prostu zdrowie zwierzaków.
Jak rozpoznać słabą karmę
Pytanie oczywiste, jak rozpoznać, że kupowana przez nas karma nie jest dobra dla naszego zwierzaka? Oczywiście pierwszym sygnałem ostrzegawczym będzie wysoka zawartość zbóż. Warto też przyjrzeć się, temu jak opisane jest zawarte w składzie mięso. Czy opis składu jest precyzyjny, np. mączka z kurczaka, czy raczej mączka pochodzenia zwierzęcego? Producenci pod ogólnikami mogą chcieć zakryć przed kupującymi prawdziwy skład karmy. A, że w Polsce nie ma nakazu precyzyjnego ujawniania składu karm dla zwierząt, więc firmy bardzo chętnie tę możliwość wykorzystują, niestety czasem nawet świadomie wprowadzając właścicieli psów w błąd.
Ostatecznym znakiem ostrzegawczym jest po prostu kiepskie samopoczucie naszych psów. Jeśli zauważ, że pies nie ma energii, ma matową, zniszczoną sierść i śmierdzące gazy – może to wskazywać, że po prostu kiepsko je i jego przewód pokarmowy sobie z tym nie radzi.
Najprostszym sposobem jest po prostu zakup dobrej jakościowo karmy, karmienie nią psa przez ok. 2 tygodnie i porównanie, czy zwierzak nie czuje się lepiej i nie wygląda na zdrowszego.